Muzułmanie

Osoby o podwójnym obywatelstwie, które są zaangażowane w jakikolwiek sposób w terroryzm, mogą utracić lub mieć zawieszone australijskie obywatelstwo. Również osoby, które urodziły się w Australii, mogą utracić pewne przywileje, jeśli złamią prawo antyterrory­stycz­ne - poinformował premier Australii Tony Abbott.

Ludzie, którzy walczą przeciwko Australii, tracą obywatelstwo - podkreślił premier, przemawiając w siedzibie głównej policji w Canberze.

Australijskie władze od dawna ostrzegają, że kraj staje w obliczu rosnących zagrożeń, w tym zwłaszcza ze strony islamistów. Wskazują ponadto, że kilkudziesię­ciu obywateli Australii walczy w szeregach dżihadystycz­nej organizacji zbrojnej Państwo Islamskie (IS) w Iraku i Syrii i pewna część z nich najprawdopo­dob­niej wróciła z powrotem do kraju.

Australijczycy, którzy chwytają za broń wraz z ugrupowaniami terrorystycz­ny­mi, zwłaszcza gdy australijskie siły są zaangażowane w Afganistanie i Iraku, opowiadają się przeciwko naszemu krajowi i powinni być odpowiednio traktowani - podkreślił Abbott. - Analizujemy zawieszenie niektórych przywilejów, wynikających z posiadania obywatelstwa, osobom, które są zaangażowane w terroryzm. Mogłyby one obejmować ograniczenie możliwości opuszczania Australii lub powrotu do niej, a także (ograniczenie) dostępu do usług konsularnych za granicą, czy świadczeń socjalnych - poinformował szef australijskie­go rządu.

Zaznaczył, że zagrożenie terrorystyczne w kraju i za granicą rośnie i coraz trudniej jest z nim walczyć - 

W niedzielę Abbott ogłosił wnioski z pierwszego raportu dotyczącego grudniowego ataku uchodźcy z Iranu na kawiarnię w Sydney i zapowiedział zaostrzenie m.in. prawa imigracyjnego. Podczas szturmu policji zginęły trzy osoby - dwoje zakładników i napastnik.